
Domy na wynajem, dla tych, którzy żyją, przecież nie mają mocy kredytowej. Koleje w myśli nowego wprowadza na Witkowicach
28 września, 2020Domy na wynajem, dla tych, którzy zarabiają, natomiast nie mają skłonności kredytowej. Nowości w treści nowego wprowadza na Witkowicach
Nie 11, a 10 bloków, często z mieszkaniami na wynajem dla tych mieszkańców, którzy jednak zarabiają, nie mają skłonności kredytowej, która daje na zakup własnego domu – to istotna nowość w treści miejskiego wprowadza na Witkowicach. Za chwilę rusza przetarg na wyłonienie realizatora w porządku „zaprojektuj i wykonaj”.
Najpierw, o czym już pisaliśmy, magistrat przygotował projekt uchwały, która pozwala na przekazanie, podczas najbliższej sesji Rady Miasta, 2,62 – hektarowej działki dla Kołobrzeskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. To potrzebna formalność, która pozwala na rozpoczęcie inwestycji. Na bardzo zorganizowanej konferencji, prezydent Anna Mieczkowska tłumaczyła, dlaczego miasto gra na lokale na wynajem. – Bo takie inwestycje zatrzymają odpływ mieszkańców, zwłaszcza młodych, ponieważ budują majątek miasta i dodatkowo aktywizują działalność deweloperską, a tąż skierowaną do mieszkańców – wyliczała urzędniczka.
Jak ma robić nowe osiedle? O tym, podczas briefingu mówił Robert Cieciora, prezes KTBS-ów; – Ponad 5600 m2 przestrzeni użytkowej, mieszkania modułowe, co będzie nam kupiło na model na ich łączenie, gdy będzie zapotrzebowanie na głębsze lokale – wyjaśniał Cieciora. Co istotne inwestycja planuje żyć także zdrowa oraz nowa, i dzięki pomniejszeniu projektu o pewien budynek mieszkalny, odnajdzie się tutaj większa powierzchnię rekreacyjna, czyli plac zabaw, mini boisko czy siłownia zewnętrzna.
Miasto nie jest coraz gotowego regulaminu, który m.in. sprecyzuje grupę docelową mieszkańców, która takie kluby będzie potrafiła wynająć. Koszt czynszu został zobaczony na 27 zł za metr, jednak wynajmujący zapłacą mniej. – Stawkę będzie stanowił magistrat, jaki te lokale od KTBS-u wynajmie – mówi, w dyskusji z polskim portalem, rzecznik Michał Kujaczyński.